Administrator
Według harmonogramu, z powodu majówki "wcisnęli" nam NMR 2 w sobotę. Wygląda to więc całkiem logicznie i bynajmniej nie śmierdzi błędem... Moje pytanie do Was: czy mam iść jutro do dr Boncla i z góry spróbować łapać inny termin? Jakby nie patrzeć, wielu z nas dojeżdża do Gliwic, niektórzy dzień w dzień, inni do akademików/mieszkań, a jak wiadomo, wówczas weekend w domu jest na wagę złota (pralka... ciepła woda... mój facet przerabia ten scenariusz już piąty rok:)). Ja ponadto mam wtedy zjazd i wiem, że mnie na 100% nie będzie. Dlatego proponuję to szybko ogarnąć. Co Wy na to?
Offline
Administrator
Ustaliłam - dzięki informacjom od Kisiela - że te laborki "NMR2" mają charakter tablicowy. Czyli jest SPORA szansa ogarnięcia tego w inny dzień.
Offline